Powered by RND
Słuchaj Rzecz w tym w aplikacji
Słuchaj Rzecz w tym w aplikacji
(4 676)(250 137)
Zapisz stacje
Budzik
Sleep timer

Rzecz w tym

Podcast Rzecz w tym
Rzeczpospolita
Rzecz W Tym to codzienny podcast "Rzeczpospolitej" ukazujący się od poniedziałku do czwartku o g. 17:00. Dziennikarze i publicyści "Rzeczpospolitej" zapewnią Pa...

Dostępne odcinki

5 z 527
  • Polacy marnują tony żywności. Jak mądrze przygotować święta?
    Święta Bożego Narodzenia to czas obfitości, ale także wyzwanie związane z marnowaniem jedzenia. Statystyczne polskie gospodarstwo domowe wyrzuca rocznie produkty o wartości 4-5 tysięcy złotych? W tym odcinku podcastu "Rzecz w tym" Marzena Tabor - Olszewska rozmawia z Norbertem Konarzewskim, dyrektorem Biura Federacji Polskich Banków Żywności, o tym, jak lepiej planować świąteczne zakupy, co zrobić z nadmiarem jedzenia i jakie działania systemowe mogą pomóc ograniczyć ten problem. Norbert Konarzewski wyjaśnia, że Banki Żywności zajmują się ratowaniem produktów spożywczych o krótkim terminie ważności, które trafiają do potrzebujących. W Polsce działa 31 takich banków, współpracujących z ponad 3 tysiącami organizacji. - Naszym celem jest ograniczenie marnowania żywności, zwłaszcza w gospodarstwach domowych, które odpowiadają za 60 proc. strat – podkreśla gość. Marnowanie jedzenia – smutne statystyki Święta to czas, gdy marnujemy najwięcej. Jak wynika z raportu, ponad 17% Polaków przyznaje się do wyrzucania jedzenia, a w skali roku marnujemy 3 miliony ton żywności. Najczęściej w koszu lądują sałatki, pieczywo i wędliny. - To ogromna strata, zarówno finansowa, jak i ekologiczna – mówi Norbert Konarzewski. Główne przyczyny to brak planowania, zbyt duże zakupy oraz niewłaściwe przechowywanie żywności. - Często też nakładamy sobie za duże porcje albo kupujemy na zapas, co kończy się wyrzucaniem produktów – zauważa Konarzewski. Problem nasila się w święta, gdy nadmiar jedzenia wynika z chęci stworzenia wystawnego stołu. Jak ograniczyć marnowanie w święta? Ekspert wskazuje na proste sposoby, które każdy z nas może stosować: planowanie posiłków, tworzenie list zakupów oraz lepsze przechowywanie żywności. - Nie musimy od razu wykładać wszystkich potraw na stół. Wystarczy podać mniejsze porcje, a resztę przechowywać w lodówce – radzi Konarzewski. Ważna jest również wiedza o terminach ważności produktów – „należy spożyć do” jest bardziej rygorystyczne niż „najlepiej spożyć przed”. Kreatywność w kuchni Jednym z kluczowych zaleceń jest gotowanie w duchu zero waste. Z pozostałości świątecznych można przygotować nowe dania. - Internet pełen jest inspiracji, jak wykorzystać resztki, by nic się nie zmarnowało – zachęca dyrektor. Jeśli zostaje nam jedzenie, warto się nim podzielić. Gość podpowiada: „Możemy obdarować naszych gości jedzeniem albo zanieść je do jadłodzielni. Ważne jednak, by produkty były odpowiednio przechowywane i opisane”. Ekologiczny koszt marnowania Produkcja żywności wiąże się z ogromnym zużyciem wody i energii. Każdy wyrzucony produkt to także emisja CO₂. - Musimy pamiętać, że za każdą kromką chleba stoją hektary wyciętych lasów i miliony litrów wody – podkreśla Konarzewski. Działania systemowe Federacja Polskich Banków Żywności wspiera zmiany prawne, takie jak ustawa o przeciwdziałaniu marnowaniu żywności. Choć sieci handlowe odpowiadają za niewielki procent strat, wprowadzenie regulacji przyniosło już pewne efekty. - Niezbędna jest jednak współpraca na każdym etapie – od producentów po konsumentów – dodaje ekspert. Jak podsumowuje Marzena Tabor - Olszewska: - Kupujmy tylko tyle, ile potrzebujemy, dzielmy się nadmiarem, a przy każdej decyzji zakupowej pamiętajmy o kosztach ekologicznych. Święta to czas radości, ale też odpowiedzialności – wobec naszej planety i innych ludzi. Posłuchaj całego odcinka, by dowiedzieć się więcej o tym, jak przygotować świadome i niemarnotrawne święta. Wszystkiego, niezmarnowanego! Więcej na stronie: rp.pl Twitterze: twitter.com/rzeczpospolita Facebooku: facebook.com/dziennikrzeczpospolita Linkedin: linkedin.com/company/rzeczpospolita/
    --------  
    22:26
  • Kampania maślana na święta
    Masło przekroczyło granicę 10 zł za kostkę, wywołując reakcje na rynku, w rządzie i w społeczeństwie. Dlaczego jego cena stała się symbolem problemów ekonomicznych? Czy masło to już towar luksusowy? Maślanej historii, która przenika politykę, memy i codzienne życie Polaków, przygląda się gość podcastu „Rzecz w tym”. Skąd się wziął problem z masłem? - Stąd, że idą święta – mówiła w podcaście „Rzecz w tym” Aleksandra Ptak-Iglewska, dziennikarka działu ekonomicznego „Rzeczpospolitej”. Masło odgrywa szczególną rolę w polskich tradycjach kulinarnych, zwłaszcza w okresach świątecznych. Ale nie tylko. - Ewidentnie masło stało się towarem luksusowym – ironizowała Ptak Iglewska. Jednak – ono może być postrzegane jako towar luksusowy, a jednak w tym roku za średnią pensję można kupić 721 kostek masła – o 150 więcej niż nawet dwa lata temu, choć jego ceny faktycznie rosły. Skąd ta „maślana panika”? Ale przecież to nie pierwszy raz, gdy cena kostki, czy jak żartują niektórzy sztabki, masła przekroczyła 10 złotych. - Nie można ubezpieczyć lodówki, ale lodówkę z zawartością masła można już ubezpieczyć – ironizowała dziennikarka.- Masło stało się przedmiotem debat politycznych – zauważyła bohaterka środowego wydania podcastu „Rzecz w tym”. Bo sprawa dotyka bezpośrednio portfeli Polaków. Ptak-Iglewska podkreśliła niestabilność cen na rynku rolnym. To, co dziś obserwujemy na półkach sklepowych, to skutek wielu czynników: globalnych zmian w produkcji, inflacji i decyzji politycznych. Polityczny teatr na maśle? I przedstawiła argumentację, z której wynika, że sprawa ma charakter polityczny. Rząd zdecydował o sprzedaży tysiąca ton masła. - Czy to jest dużo czy mało? No to to jest kropla masła w morzu mleka, bo miesięczna produkcja masła w Polsce to są 20-22 tysiące ton, czyli to jest 1/22 miesięcznej produkcji – mówiła dziennikarka przekonując, że że taka skala ingerencji rynkowej nie będzie miała wpływu na ceny tego produktu. - Ekspert, do którego wyczucia rynku naprawdę mam zaufanie, mówi, że prawdopodobnie to masło po prostu zostanie wywiezione szybko na rynki, gdzie to jest jeszcze droższe, czyli Niemcy, Holandia, bo tam będzie większy zarobek. W dodatku data ważności masła, które sprzeda Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych upływa już za pół roku, jak wynika ze szczegółowego opisu oferty – masło ma dwa lata przydatności, ale w magazynach może być przechowywane jedynie półtora roku. Czyżby więc rząd chciał zarobić kilka punktów poparcia pokazując, że interweniuje, a i tak musiał sprzedać mrożone masło z magazynów, bo zostało wyprodukowane półtora roku temu i trzeba było je sprzedać? Więcej na stronie: rp.pl Twitterze: twitter.com/rzeczpospolita Facebooku: facebook.com/dziennikrzeczpospolita Linkedin: linkedin.com/company/rzeczpospolita/
    --------  
    21:10
  • Anas Adi: Syria będzie krajem demokratycznym i tolerancyjnym
    W najnowszym odcinku podcastu „Rzecz w tym” Bogusław Chrabota rozmawia z Anasem Adim, syryjskim przedsiębiorcą i wieloletnim mieszkańcem Polski. Historia Syrii, brutalność rządów Asada oraz marzenia o wolności i demokracji – to główne tematy tej rozmowy. Jak wygląda życie Syryjczyków po dekadach wojny domowej? Czy Syria ma szansę na pokojową i demokratyczną przyszłość? Droga do Polski i wspomnienia z Hamy Anas Adi opowiada o swojej drodze do Polski oraz o bolesnych wspomnieniach z rodzinnej Hamy, gdzie w 1982 roku był świadkiem brutalnej masakry dokonanej przez reżim Baszara Asada. „Byłem nastolatkiem, gdy miasto zostało zbombardowane. To była rzeź – 40 tysięcy ludzi straciło życie” – wspomina. Propaganda reżimu i prawdziwe oblicze wojny Rozmówca podkreśla, że wojna w Syrii nie zaczęła się od terroryzmu, ale od pokojowych protestów tłumionych brutalnie przez rząd. „Cała propaganda reżimu mówiła o walce z terroryzmem. To była bzdura. Ludzie chcieli godności i demokracji” – mówi Adi, wskazując na manipulacje Asada i jego służb specjalnych. Nadzieja na demokratyczną Syrię Anas Adi wierzy, że Syryjczycy nie pozwolą na nową formę dyktatury, niezależnie od tego, czy byłaby religijna, czy polityczna. „Syryjczycy dojrzeli. Po 54 latach dyktatury nie zgodzą się na żadną inną formę tyranii” – podkreśla. Rola Rosji i międzynarodowe interesy Adi krytykuje postawę Rosji, która wsparła reżim Asada, doprowadzając do dalszej eskalacji konfliktu. „Rosja zrobiła ogromny błąd, stawiając na Assada. Syryjski naród tego nie zapomni” – mówi. Przyszłość Syrii w oczach emigrantów Czy Syria ma szansę na odbudowę? Adi wyraża nadzieję na przyszłość: „Marzę o Syrii otwartej i tolerancyjnej, gdzie prawo będzie respektowane, a ludzie będą mogli żyć w pokoju”. Jego wizja to kraj, który odbudowuje się na fundamentach demokracji i współpracy wszystkich grup społecznych.
    --------  
    28:48
  • Andrzej Duda w MKOl – ambicja czy misja?
    W najnowszym odcinku podcastu „Rzecz w tym” Marzena Tabor-Olszewska rozmawia z Kamilem Kołsutem, szefem działu sportowego Rzeczpospolitej, o kontrowersjach i kulisach rekomendacji Andrzeja Dudy jako kandydata na członka Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego. Czy była głowa państwa ma wystarczające kompetencje, aby reprezentować Polskę w MKOl, i jakie ambicje stoją za tą decyzją? Nominacja Andrzeja Dudy – kontrowersje i reakcje Polski Komitet Olimpijski zaproponował Andrzeja Dudę jako kandydata do MKOl. Decyzja ta wzbudziła emocje, szczególnie w środowisku sportowym. Jak przypomina Kamil Kołsut: - Członek MKOl reprezentuje ruch olimpijski, a nie swój kraj - co stawia pytania o doświadczenie byłego prezydenta w tej dziedzinie. Sportowiec czy polityk – kto lepiej pasuje do MKOl? Gość podcastu zauważa, że do MKOl należą zarówno politycy, jak i sportowcy. Wśród członków są np. była prezydent Chorwacji czy Emir Kataru. Jednak w opinii Kamila Kołsuta, w przypadku Andrzeja Dudy: - Do tej pory nie zdradził się z wielką wiedzą o sporcie i olimpizmie. Poza tym, że przyznawał ordery”. Marzena Tabor-Olszewska pytała o motywacje Andrzeja Dudy: czy to ambicja, czy chęć aktywności po prezydenturze? Kamil Kołsut odpowiada: - To przede wszystkim okazja do zaspokojenia ambicji i zagospodarowania siebie. Raczej nie sądzę, żeby była to chęć zmieniania świata olimpijskiego”. Maja Włoszczowska a przyszłość polskiej reprezentacji w MKOl Obecnie Polskę w MKOl reprezentuje Maja Włoszczowska, wicemistrzyni olimpijska, która pełni funkcję wiceszefowej komisji zawodniczej. Jej kadencja kończy się w 2028 roku, a nominacja Andrzeja Dudy mogłaby zamknąć jej drogę do dalszej działalności w MKOl jako członka niezależnego. Choć prezes PKOl Radosław Piesiewicz mówi o pilnej potrzebie zatwierdzenia kandydatury, Kamil Kołsut wyjaśnia: - MKOl w przyszłym roku nie będzie wybierał nowych członków. Najwcześniej może się to wydarzyć w 2026 roku”. Czy kandydatura byłego prezydenta okaże się dla Polski korzystna? W podsumowaniu Kamil Kołsut podkreśla, że w Polsce mamy wielu wybitnych sportowców, którzy mogliby lepiej odnaleźć się w tej roli: „Osobiście wolałbym, aby taką funkcję pełnił były sportowiec, znający języki i zorientowany w strukturach międzynarodowych”. Zapraszamy do słuchania podcastu „Rzecz w tym” na stronie Rzeczpospolitej oraz w serwisach streamingowych. Dowiedz się więcej o sporcie, polityce i ich wzajemnych wpływach. Więcej na stronie: rp.pl Twitterze: twitter.com/rzeczpospolita Facebooku: facebook.com/dziennikrzeczpospolita Linkedin: linkedin.com/company/rzeczpospolita/
    --------  
    19:43
  • Nie będzie kredytu 0 proc. Chaos w polityce mieszkaniowej się pogłębia
    Minister rozwoju Krzysztof Paszyk ogłosił w czwartek rano, że nie będzie kredytu O proc. Czy to koniec wielkich obietnic koalicji? Jak rząd Donalda Tuska radzi sobie w polityce mieszkaniowej? Czy to był stracony rok? W przededniu rocznicy powołania rządu w podcaście „Rzecz w tym” jego osiągnięcia gabinetu podsumowuje Adam Roguski.   Minister Krzystof Paszyk kończy sagę o kredycie 0 proc. Michał Płociński i Adam Roguski analizują poranne słowa ministra, które odbijają się szerokim echem. Roguski zwraca uwagę, że choć minister wspomniał o nowych propozycjach mieszkaniowych, które poznamy na początku przyszłego roku, to w praktyce po tym wywiadzie ministra chaos w polityce mieszkaniowej rządu tylko się pogłębia. „To była słowna szermierka. Minister nie dokończył myśli i zostawił społeczeństwo z pytaniami” – ocenia dziennikarz działu ekonomicznego „Rzeczpospolitej”. Kredyt „Na start” – symbol chaosu pierwszego roku rządu Donalda Tuska Projekt kredytu 0 proc., przemianowany z czasem na kredyt „Na start”, od miesięcy tkwi w Kancelarii Premiera. Adam Roguski podkreśla, że kluczowe decyzje wciąż nie zapadły, co blokuje rynek nieruchomości. „Jeśli minister mówi, że kredytu 0 proc. nie będzie, to powinien jasno powiedzieć: albo kasujemy tę ustawę w ogóle, albo ją forsujemy”. Rząd zapowiadał też rozwój budownictwa społecznego i komunalnego, ale wciąż to wszystko pozostaje jedynie w fazie planowania. Problemem są zarówno ograniczone fundusze, jak i brak chęci samorządów do przyjęcia odpowiedzialności za utrzymanie takich mieszkań. „Budowa to jedno, ale największym wyzwaniem jest to, co potem. Znanym problemem jest m.in. kłopot ze ściąganiem czynszów z mieszkań komunalnych. Samorządy nie chcą tego brać na swoją głowę” – wskazuje Roguski. Uwolnienie gruntów – czy to coś zmieni? Brak kierunkowych decyzji po roku rządów Projekt uwolnienia gruntów zapowiedziany na pierwszy kwartał przyszłego roku ma poprawić dostępność działek budowlanych. Roguski zaznacza jednak, że to jedynie część problemu. „Brakuje uproszczenia procedur inwestycyjnych, które mogłyby przyspieszyć realizację projektów budowlanych” – zauważa. Fragmentacja koalicji rządowej paraliżuje politykę mieszkaniową. Lewica promuje budownictwo społeczne, PSL i Koalicja Obywatelska tanie kredyty, a Polska 2050 balansuje między tymi koncepcjami. „Po roku koalicja powinna podjąć kierunkowe decyzje, ale na razie mamy chaos i brak efektów” – komentuje Roguski. Krótkoterminowy najem – regulacje z opóźnieniem Polska musi dostosować się do unijnych wymogów dotyczących najmu krótkoterminowego, ale nawet nie zostały jeszcze ogłoszone założenia projektu ustawy. Regulacje miałyby objąć rejestrację mieszkań i właścicieli, co w innych krajach już działa, ale u nas wciąż pozostaje jedynie w bliżej nieokreślonych planach. Na pytanie, czy rok rządów był stracony, Roguski odpowiada: „Przy tak różnorodnej koalicji można się spodziewać opóźnień, ale rynek potrzebuje konkretnych decyzji. Obietnice kredytów 0 proc., budownictwa społecznego czy uwolnienia gruntów na razie pozostają tylko w sferze zapowiedzi”. Czy najbliższe miesiące przyniosą przełom? A może chaos w polityce mieszkaniowej będzie dalej się pogłębiał? 
    --------  
    19:48

Więcej Wiadomości podcastów

O Rzecz w tym

Rzecz W Tym to codzienny podcast "Rzeczpospolitej" ukazujący się od poniedziałku do czwartku o g. 17:00. Dziennikarze i publicyści "Rzeczpospolitej" zapewnią Państwu rzetelną dawkę informacji, o wydarzeniach politycznych, społecznych i ekonomicznych. Prowadzą Marzena Tabor, Bogusław Chrabota, Michał Płociński i Michał Szułdrzyński.
Strona internetowa podcastu

Słuchaj Rzecz w tym, Układ Otwarty. Igor Janke zaprasza i wielu innych podcastów z całego świata dzięki aplikacji radio.pl

Uzyskaj bezpłatną aplikację radio.pl

  • Stacje i podcasty do zakładek
  • Strumieniuj przez Wi-Fi lub Bluetooth
  • Obsługuje Carplay & Android Auto
  • Jeszcze więcej funkcjonalności

Rzecz w tym: Podcasty w grupie

Media spoecznościowe
v7.1.1 | © 2007-2025 radio.de GmbH
Generated: 1/5/2025 - 6:14:42 PM