Dlaczego rozmowy przed śmiercią? To proste - po śmierci już się nie da porozmawiać. Dlatego o rzeczach najważniejszych i trochę mniej ważnych warto rozmawiać tu...
Katarzyna Grochola cz.4To rozmowa matki z córką, matki z matką i córki z córką. Z tych różnych perspektyw gadamy macierzyństwie. Kiedy pierwszy raz naprawdę czujesz, że jesteś matką? Jak to jest, gdy dziecko wyprowadza się z domu? Czy codzienne rozmowy przez telefon to już nadopiekuńczość czy wciąż troska i bliskość? A co się zmienia, gdy w świecie macierzyństwa przesuwasz się na pozycję babci? Na to pytanie - z nas dwóch - odpowiedź zna tylko moja mama, ale spróbuję sobie to wyobrazić, bo jestem w wieku, w którym ona została babcią. Plus, wiadomo, wiele wątków pobocznych i dygresji :)
--------
48:21
Rozmowy przed śmiercią #3
Katarzyna Grochola cz.3 Czasem można? Czasem trzeba? Nigdy nie wolno? Kłamiemy i bywamy oszukiwane, przemilczamy prawdę, kręcimy w drobnych sprawach. Czasem to kłamstwa na wagę życia, czasem na kilka gramów świętego spokoju. Czy prawda na rzeczywiście wyzwoli? No i nad tym się zastanawiamy z mamą w rozmowie o kłamstwach, kłamstewkach i półprawdach. Uwaga - będą grocholizmy i córkizmy :)
--------
38:11
Rozmowy Przed Śmiercią #2
Katarzyna Grochola cz.2Która decyzja jest trudniejsza - o ślubie czy rozwodzie? Dlaczego w każdym związku popełniamy te same błędy? I gdzie się jedzie na wakacje w ramach zgniłego kompromisu? W drugiej „Rozmowie przed śmiercią” jedna baba po trzech rozwodach, druga po dwóch - gadają o związkach… W końcu nie zawsze trzeba rozmawiać o tym, co się udaje. Choć nam akurat się w końcu udało :)*Tę rozmowę nagrywałyśmy w kwietniu 2023. Dziś, w czerwcu 2024 mama nadal jest w szczęśliwym małżeństwie, ja z pewnym niedowierzaniem, od roku w szczęśliwym związku. Nie wiem, czy robi to Wam jakąś różnicę, ale na wszelki wypadek dodaję tę erratę.
--------
1:00:16
Rozmowy przed śmiercią #1
Katarzyna Grochola cz.1Pierwsza z rozmów przed śmiercią jest o... śmierci właśnie. Swoją drogą to absurdalne, że kompletnie nie umiemy o niej rozmawiać, bo to jedyna rzecz, jaka jest w życiu pewna. A my się boimy - śmierć jest tematem tabu, jak przemijanie i starzenie. Tymczasem w mojej rodzinie poruszało się zawsze każdy temat, ze śmiercią włącznie. Pogrzeby mamy omówione, testamenty napisane, dyspozycje rozdane. Ale te rozmowy sięgają dużo głębiej. Czego się najbardziej w śmierci boimy? Co jest potem? Jak to jest być na granicy przejścia na drugą stronę? I jak to jest stamtąd wrócić? A kto zna odpowiedzi na te pytania? Wyłącznie moja mama :) Enjoy!
Dlaczego rozmowy przed śmiercią? To proste - po śmierci już się nie da porozmawiać. Dlatego o rzeczach najważniejszych i trochę mniej ważnych warto rozmawiać tu i teraz. Bo potem może nie być okazji. A poza tym z tą świadomością człowiek jakoś łapie dystans - i mówi to, co naprawdę myśli, nawet jeśli to trudne i niewygodne.